Zdjęcia: Natalia Grot

Modelka: Roksana Woźniak

Jakiś czas temu miałem przyjemność przetestować dwa rowery dostawcze polskiego producenta firmy Stork Cargo Bike o poznańsko – brzeskim rodowodzie. Mimo, że w Polsce tego typu konstrukcje nie są jeszcze zbyt popularne, ich historia jest bardzo długa. Pojawiły się właściwie równolegle wraz ze zwykłymi rowerami i do lat 40-50 tych XX wieku spełniały funkcje transportowe, głównie w dużych miastach. Z czasem zostały niestety wyparte przez samochody, jednak w latach 70 i 80 tych XX wieku powróciły w krajach zachodniej Europy i obecnie jest ich naprawdę mnóstwo. Podobno w samej Kopenhadze jeździ ich około 40 tysięcy. Jak rowery firmy Stork sprawdzają się w praktyce?

Budowa i przeznaczenie

Zacznijmy jednak od podstaw. Rowery Cargo mają jedną podstawową cechę, która odróżnia je od riksz i pozwala zgodnie z przepisami jeździć po drogach rowerowych. Szerokość takiego roweru nie może przekraczać 90 cm. Rowery towarowe mogą być dwu lub trzykołowe. Można je też podzielić na Long-Johny (z wysuniętym przed skrzynię bagażową, skrętnym kołem), Long – taile z przedłużoną ramą (rower bez skrzyni, ale z wydłużonym bagażnikiem, na którym może usiąść np. dwójka dzieci) oraz trajki, gdzie skręca się całym przodem wraz ze skrzynią. Tyle teorii, a jak to wygląda w praktyce? W praktyce są to po prostu bardzo ciężkie i solidne rowery, które mogą przewieźć naprawdę dużo ciężkich rzeczy. Testowane przeze mnie Storki były modelami z dwoma kołami i krótką oraz długą skrzynią z przodu. Były też wyposażone we wspomaganie elektryczne, które w rowerach o wadze około 50 kg ma naprawdę kluczowe znaczenie.

Jedziemy!

Pierwsze co zwróciło moją uwagę to waga tego roweru! Jeździłem już naprawdę ciężkimi sprzętami, chociażby w czasie wypraw z 4 sakwami, torbą, namiotem i zapasem wody, ale Stork był jeszcze cięższy! Wystarczy jednak ruszyć i przejechać kilkaset metrów, żeby poczuć, że można się do tego przyzwyczaić. Wspomaganie elektryczne pozwala jechać bez większego wysiłku, jedynie podczas startu trzeba włożyć trochę więcej siły, ale po chwili załącza się wspomaganie, które bardzo pomaga. Wbrew pozorom duża masa roweru ma też swoje plusy. Rower jest bardzo stabilny, a duża waga w połączeniu ze stalową ramą powoduje, że doskonale pochłania drgania. Oczywiście rower towarowy jest też dłuższy od zwykłego, więc na zakrętach jedzie się trochę jak autobusem. Jednak planując manewry z pewnym wyprzedzeniem da się zmieścić w granicach ścieżek dla rowerów. Sytuacja zmienia się trochę gdy zapakujemy skrzynię. Wtedy, podobnie, jak w przypadku skutera lub motoru trzeba bardziej uważać na utrzymanie równowagi. Większe odchylenie od pionu może bowiem skończyć się wywrotką, ale w czasie jazdy nie jest to już zbytnio odczuwalne. Jeżeli jednak jeździcie często z dużym ładunkiem, można pomyśleć o trójkołowym rowerze cargo, który będzie z kolei szerszy i trochę mniej zwinny. Porównując cargo do trajki, którą ostatnio testowałem, i której test znajdziecie tutaj, Stork Cargo Bike był może mniej chętny do skręcania, ale za to bardziej poręczny podczas jazdy po wąskich drogach rowerowych. Plusem tego roweru jest też standardowa pozycja za kierownicą, dzięki czemu siedzi się wysoko i obserwacja otoczenia w miejskim ruchu jest bardzo łatwa i przyjemna.

Silnik elektryczny w tak ciężkim rowerze jest naprawdę nieoceniony. O ile w przypadku zwykłych e-rowerów silnik jest miłym dodatkiem, ale nie koniecznością, tak w przypadku rowerów Cargo, wspomaganie ma już ogromne znaczenie. Oczywiście da się jeździć bez silnika, ale jeżeli w Waszej okolicy ją jakiekolwiek podjazdy, albo musicie wyjeżdżać rowerem z parkingu podziemnego to bez motorka będzie ciężko, zwłaszcza obciążonym rowerem… Jak widać na zdjęciach rowerem jest w stanie jeździć nawet drobna dziewczyna – bez wspomagania mogłoby być ciężko. Wspomniałem o garażach podziemnych, nie bez przyczyny. W przypadku rowerów transportowych warto przed zakupem pomyśleć o tym, czy mamy gdzie go trzymać. Bardzo duża masa powoduje, że nie wniesiecie go samodzielnie po schodach na czwarte piętro w bloku.. Ba, nawet na pierwsze! ? Taki rower trzeba już traktować bardziej jak skuter. Musicie mieć jakieś bezpieczne podwórko, garaż w domu, garaż podziemny, albo jakieś inne bezpieczne miejsce na jego przechowywanie. Oczywiście takiego roweru nie kradnie się łatwo, ale wiadomo, że trzymanie roweru pod chmurką przez cały rok nie wyjdzie mu na dobre..

Ile zmieści się do roweru Cargo? Wszystko zależy od wersji. Różowy Stork, którym jeździłem – wersja Short miał ławeczkę i pasy dla dwójki dzieci. Spokojnie wszedłby tam również średniej wielkości pies, czy kilka paczek z paczkomatu. Biała wersja Long miała miejsca dla czwórki dzieci/jednego dorosłego/dużego psa lub pudła ze sporym telewizorem.

Osprzęt i wyposażenie – jeżeli Was to nie interesuje to lepiej od razu przejdźcie do podsumowania ?

Rowery wyposażone były we wspomaganie o mocy 250 Watt i baterie o dużej pojemności pozwalającej na przejechanie około 50-80 km zależnie od poziomu wspomagania. Hydrauliczne hamulce tarczowe, opony Schwalbe o grubości 2 cali. Pancerne szprychy i obręcze, oświetlenie zasilane z baterii roweru, sterownik silnika wraz z licznikiem, sterowaniem oświetleniem, itp. Skrzynie były wykonane z solidnego drewna. Rowery posiadały podwójne nóżki motocyklowe oraz system magnesów pozwalający na przypięcie nóżki do skrzyni, a także ławeczek do burt skrzyni, aby nie hałasowały podczas jazdy. Oba rowery miały tylne przerzutki 9 biegowe, natomiast krótsza wersja PRO była też wyposażona w 3 biegową przekładnię Efneo zintegrowaną z korbami. Zasada jej działania jest podobna do piast wielobiegowych, dzięki czemu biegi można zmieniać także bez pedałowania, np. gdy zatrzymamy się na światłach. Producent daje możliwość bardzo dużej personalizacji, nie tylko pod kątem kolorów, czy np. indywidualnego dopasowania ramy, ale także poprzez szeroką gamę akcesoriów i możliwość zakupienia np. specjalnej zamykanej budy, dzięki czemu dzieci nie zmokną w drodze do przedszkola w deszczowy jesienny dzień. Szczegółową specyfikację roweru załączam pod tekstem, ale najlepiej zajrzeć na bardzo fajnie zrobioną i przyjazną stronę producenta ?

Podsumowanie i dofinansowanie

Stork Cargo Bike to moim zdaniem naprawdę bardzo dopracowana i przemyślana konstrukcja, ma duże możliwości konfiguracji, sprawia wrażenie niezniszczalnego, a w wersji elektrycznej świetnie maskuje swoją dużą wagę i daje mnóstwo frajdy z jazdy! Jedynym mankamentem jaki zauważyłem był brak paska zębatego, ale myślę, że takie wersje również mogą się za jakiś czas pojawić. W rowerze przeznaczonym do ciężkiej eksploatacji w mieście w trudnych warunkach, bezobsługowy pasek zamiast łatwo rdzewiejącego łańcucha byłby na pewno dobrym rozwiązaniem. Rower ma mnóstwo zalet, ale trzeba też pamiętać, że nie jest to rower dla każdego, głównie ze względu na konieczność posiadania miejsca do przechowywania, o czym wspominałem wyżej. Pewnie zastanawiacie się jaka jest cena takich rowerów Cargo. Wersje, ze wspomaganiem, którymi jeździłem kosztowały około 15 tys. zł. Jednak biorąc pod uwagę wysoką inflację, stale rosnące ceny paliw, serwisu auta, itp. rower Cargo może być naprawdę świetną alternatywą dla samochodu w mieście. Nie tylko ze względu na ochronę środowiska i obniżanie śladu węglowego, ale także na szybkość dojazdu na krótkich odcinkach, poprawę kondycji naszej i naszego portfela ? Warto usiąść z kartką i policzyć ile miesięcznie kosztuje Was auto w mieście, a szybko dojdziecie do wniosku, że inwestycja w rower Cargo może zwrócić się naprawdę bardzo szybko! Zwłaszcza, że np. Miasto Gdynia w zeszłym roku uruchomiło program dofinansowujący (bazujący na środkach z Unii Europejskiej) zakup roweru Cargo. Może i w Waszym mieście znajdziecie podobną akcję? ?

Stork Cargo Bike – Dane Techniczne:

Wersja: PRO     ELECTRIC        BASIC

Silnik   250W  250W  –

Akumulator    841Wh (17,5Ah/48V) 624Wh (13Ah/48V)    –

Zasięg  80-120km       60-90km         –

Hamulce tarczowe     Hydrauliczne  Mechaniczne  Mechaniczne

Zasilanie lamp Akumulator główny   Baterie AAA    Baterie AAA

Olejowy damper        Tak      –          –

Liczba przełożeń        27        8          8

Przerzutki przód         Planetarne Efneo 3    –          –

Przerzutki tył  Deore 9           Acera 8           Acera 8

Blokada o-lock z linką Tak      – (opcja)         – (opcja)

Impregnacja skrzyni   Lakier jachtowy          Lakierobejca   Lakierobejca

Regulacja kierownicy System Satori Pierścienie Ahead      Pierścienie Ahead

Kolor ramy      Dowolny: paleta RAL  Biały lub Czarny         Biały lub Czarny